Ta strona wykorzystuje ciasteczka ("cookies") w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Czy wyrażasz na to zgodę?

Czytaj więcej

Lato 2022 z Ośrodkiem I

Jak to zwykle na wykopaliskach czas płynie bardzo szybko.  Przekroczyliśmy półmetek wykopalisk w Bushati, stanowisku leżącym niedaleko Szkodry; czas więc najwyższy na garść wstępnych informacji.

Jak najpewniej wiedzą Czytelnicy naszej strony, Bushati to stanowisko, którego antyczna nazwa nie jest znana. Podejrzewamy – ale jest to hipoteza robocza– że być może natrafiliśmy na ruiny antycznej Bassanii. Jednak dopiero dalsze badania potwierdzą lub obalą tę hipotezę – między innymi, dlatego je prowadzimy. Tym bardziej, że obecnie w zasadzie już nie odkrywa się ruin obszernych miast antycznych (12 ha!) o nieznanej nazwie. Jest to dla nas niezwykła archeologiczna przygoda i gratka!

Po dwóch latach stanowisko wymagało intensywnych prac przygotowawczych. Bujna przyroda zrobiła swoje. Nasze wykopy założyliśmy w miejscu, na którym wcześniej przeprowadzono badania geofizyczne. Znajduje się ono w najwyższym punkcie opadającego w stronę południową płaskowyżu, poniżej najwyższego szczytu. Mimo, że teren ten uległ znacznej erozji uchwyciliśmy pozostałości trzech budowli. Niestety zachowały się one przeważnie w części fundamentowej. Solidne konstrukcje wykonano z dużych lekko obrobionych bloków lokalnego zlepieńca, tworząc, bez użycia zaprawy, fundamenty o szerokości 90 cm. Odsłonięto dwie cale budowle i fragment trzeciej.  Jak się wydaje były to jedne z najbardziej wyeksponowanych, widocznych z daleka, budowli antycznego miasta. Pierwsza ma wymiary ponad 20 na ponad 11 m i była podzielona na mniejsze wnętrza – prawdopodobnie trzy. Zorientowana jest tak, że dłuższy jej bok biegnie na skraju wzgórza, co sugeruje, że być może w tym miejscu nie było muru obronnego, a jego funkcję pełniła monumentalna ściana budowli. W niewielkiej odległości od niej, równolegle do drugiego dłuższego boku, odsłonięto fragment kolejnej, jak się wydaje identycznej, budowli. Trzecia, mniejsza i prostokątna budowla o szerokości ponad 6 m i długości zachowanej ponad 7 m uległa erozji i jej fundamenty oraz mury rozwleczone są na stoku wzgórza. Mimo, że stan zachowania tych konstrukcji jest bardzo slaby, zachowały się liczne fragmenty ceramiki, które wstępnie pozwalają na ich datowanie. Oprócz fragmentów amfor hellenistycznych występują także fragmenty skyfosów i innych naczyń stołowych, których powierzchnię pokrywa czarny firnis. Wszystkie dane wskazują, że mamy do czynienia z hellenistyczną zabudową miasta pochodzącą z końca III i 1 poł. II w. p.n.e.

W trakcie naszych prac odsłoniliśmy po raz pierwszy elementy wewnętrznej zabudowy miasta hellenistycznego. Funkcje tych budowli na razie pozostają w sferze hipotez, jednak ich położenie w obrębie miasta wskazuje na ich prestiżowy charakter. Wiadomo, jak to w archeologii: im więcej pytań, im więcej zagadek, im więcej hipotez roboczych, tym ciekawej!

Nasze wykopaliska cieszą się dużym zainteresowaniem nie tylko lokalnej społeczności. W trakcie każdej z dotychczasowych kampanii odwiedzali nas dziennikarze. Tej tradycji stało się zadość i w tym roku. Duża grupa dziennikarzy telewizyjnych odwiedziła nas na stanowisku nagrywając reportaż o prowadzonych badaniach. Ukazał się on zarówno w lokalnej TV Scodra jak i w I programie telewizji ogólnokrajowej. Miarą zainteresowania naszymi pracami jest także fakt, iż skontaktowali się z nami szefowie lokalnego klubu piłkarskiego z Bushat, którzy poinformowali nas, że – dzięki naszym wykopaliskom – klub ten przyjął nazwę Bassania, nawiązującą do hipotezy, że taka właśnie nazwę nosiło odkrywane przez nas nieznane miasto wspomnianej przez Liwiusza.

Zgodnie z planem tegorocznej kampanii, równolegle z wykopaliskami trwają prace konserwatorskie w twierdzy Rozafa w Szkodra. W ramach programu IDUB postanowiliśmy wykonać odlew niezwykle ważnej i interesującej inskrypcji rzymskiej, znajdującej się w filarze podtrzymującym sklepienie weneckiej cysterny.

 

Została ona przez nas odkryta już w pierwszej kampanii wykopaliskowej, i jak być może pamiętają wierni Czytelnicy naszych doniesień terenowych chodzi o inskrypcje C. Memmiusa Iuliusa Maioriariusa, który pełnił funkcję zastępcy dowódcy pierwszej centurii pierwszej kohorty stacjonującego w nieznanym dotychczas miejscu w okolicy Szkodry legionu rzymskiego. Inskrypcja pochodzi z III w n.e. i jest intersująca nie tylko ze względu na dokładnie opisaną karierę wspomnianego Rzymianina, ale przede wszystkim dlatego, że wspominano na niej, iż Szkodra miała w tym czasie status kolonii rzymskiej. Ponieważ inskrypcji tej nie można wydobyć, a ma ona kardynalne znacznie dla historii Szkodry, wespół z kolegami konserwatorami albańskimi postanowiliśmy wykonać jej odlew dla muzeum Archeologicznego. Po mozolnym wypompowaniu wody z cysterny oraz wstępnym osuszeniu napisu rozpoczęły się trwające jeszcze procedury konserwatorskie – dokładne oczyszczenie i wysuszenie – a następnie wykonany zostanie odlew, także dla Uniwersytetu Warszawskiego.

Wkrótce wyruszamy znowu w drogę. Dystans nie będzie zbyt duży – jedynie trzy godziny jazdy od Szkodry – czyli naszym kolejnym celem Risan. Tym razem w stolicy iliryjskiego króla  Ballaiosa i królowej Teuty  będziemy starali się na akropolis uzyskać nowe dan na temat historii tego niezwykle ważnego stanowiska.

Mimo trwających prac wykopaliskowych Ośrodek realizuje, zgodnie z przyjętym harmonogramem, program UE PICASP.  W jego ramach na najbliższą konferencję, przeprowadzaną w trybie on-line, przygotowujemy prezentacje dotyczące naszych wykopalisk na różnych stanowiskach. Jednocześnie w początku lipca ma się odbyć w Rzymie spotkanie przedstawicieli instytucji biorących udział w projekcie. Ośrodek będzie reprezentował dr Krzysztof Narloch.