Lato z Ośrodkiem 2024 VIII

10 08 2024

W tym roku baza w Novae żyje “intensywnym” życiem już od końca lutego. Wtedy bowiem rozpoczęły się długo odkładane, trudne remonty. Szybkiej interwencji wymagało lapidarium, które stoi już od 15 lat. Prace były niezwykle ciężkie, gdyż trzeba było przemieścić ponad 200 antycznych zabytków kamiennych, z których najcięższe ważą po 1,5 tony. Odnowione lapidarium prezentuje się wyjątkowo dobrze, a jednocześnie rearanżacja układu zabytków ułatwia pracę epigrafikom.

 

Wreszcie mogliśmy stworzyć odpowiedni parking i wymienić starą zewnętrzną instalację elektryczną, zastępując ją bardziej efektywnym i tańszym oświetleniem LED. Drugim przedsięwzięciem, którego realizacja trwała prawie dwa lata, był nowy magazyn, gdzie znajdą schronienie zarówno stemplowane dachówki i cegły, jak i drobniejsze zabytki kamienne. Ze względów bezpieczeństwa wyremontowano zewnętrzne klatki schodowe i położono płytki antypoślizgowe.

Wieloletnie prace remontowe w bazie odsunęły na długi czas realizację prac porządkowych na terenie otaczającym bazę, zgodnie z zasadą, że “nie od razu Kraków zbudowano”. Tym bardziej, gdy trzeba oszczędnie gospodarować środkami finansowymi, których nigdy za dużo. W tym roku rozpoczęto te prace, jednak susza przerwała działania. Będą one kontynuowane jesienią tego roku, a także wiosną w kolejnym roku.

Tak jak to jest, kiedy posiada się dom, stale pojawiają się nowe prace do wykonania. Toteż już obecnie powstaje plan na rok 2025, uwzględniający przede wszystkim nasze możliwości finansowe. Miejmy nadzieję, że wszystko się uda.

Baza także żyje intensywnym “życiem naukowym”, nie tylko w okresie wykopaliskowym. Już gościliśmy naukowców z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Jak wspomniano, prace nad zabytkami rozpoczęła Inga Głuszek z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. We wrześniu, po zakończonych wykopaliskach, antycznymi lampami z odcinka XII zajmie się Iwona Zych, a później monetami Renata Ciołek z zespołem. W tym czasie w Novae będzie również Janusz Recław – tym razem w roli głównego ogrodnika, menedżera remontowego i specjalisty od prospekcji archeologicznych.

Jesienią, aż do grudnia, kolejni naukowcy znajdą przytulne schronienie i odpowiednie warunki do pracy w naszej bazie.

Wykopaliska Ośrodka cieszą się zainteresowaniem mediów zagranicznych. W Risan pracowała ekipa National Geographic, zaś w Novae – ekipa BBC Science. Oczywiście “gwiazdami” są nasze osławione rzymskie “lodówki”, o których – jak się okazuje – informowały media w Australii i Dubaju. Rzeczywiście nigdy nie można przewidzieć, co wzbudzi w świecie największe zainteresowanie. Ważne, że mówi się i informuje o osiągnięciach polskiej archeologii – nie tylko naszych, ale i innych jednostek Uniwersytetu Warszawskiego prowadzących badania za granicą.

Nasze informacje z Novae mają na razie charakter bardziej opisujący prace organizacyjne i atmosferę w ekipie. Jest to zrozumiałe, gdyż dopiero teraz, po ponad dwóch tygodniach prac wykopaliskowych, dochodzimy do najciekawszych warstw legionowych. Niestety, leżą one na głębokości prawie 4 metrów, więc dotarcie do nich, przy plątaninie późniejszych murów, jest bardzo trudne.

Oczywiście w czasie wykopalisk najważniejsze są rezultaty! Już teraz możemy zdradzić, że Novae jak zwykle nie zawodzi. Gdy wydaje się, że jakiś problem został już rozwiązany, “Novae robi po swojemu” i nawet najdzielniejsza ekipa – jaką niewątpliwie jest ekipa Ośrodka – nic na to nie poradzi: *nec Hercules contra plures*. Jak to zwykle w archeologii, tuż za ścianą wykopu lub w rampach wyjazdowych ukrywają się nowe zagadki.

Tak jest i tym razem. O tajemniczych wynikach w następnym odcinku “memuarów”.

Jeśli jesteście ciekawi relacji z dokładania kolejnych elementów do tej wspaniałej układanki zwanej antykiem Europy Południowo-Wschodniej – odwiedzajcie naszą stronę, również na Instagramie: https://www.instagram.com/antiquity_research_centre?igsh=aHhrb2JrcXQyZDBq